Wiosna – to czas, kiedy na talerze wjeżdżają soczyste, chrupiące, przepełnione orzeźwiającym smakiem naturalne piękności!
Dzisiaj chcę Ci pokazać jak w pełni wykorzystać rzodkiewkę.
Liście rzodkiewki to świetny dodatek do różnych dań. Możesz nimi zastąpić szczaw, rukolę, szpinak i sałatę. Polecam je zwłaszcza do twarogów, makaronów oraz koktajli. Świetnie podkręcą je swoim lekko pikantnym i świeżym smakiem. Co więcej wzbogacą Twoje dania mocą witamin oraz minerałów, których zawierają więcej niż wspaniałe, różowe korzenie. Są źródłem witaminy C oraz witamin z grupy B. Obfitują również w wapń, fosfor i żelazo. Posiadają także właściwości oczyszczające, poprawiają trawienie oraz przeminę materii. Czy coś jeszcze muszę dodać, żeby przekonać Cię, że nie warto ich wyrzucać?
Proponuję Ci przepis na smakowity twaróg z liśćmi rzodkiewki, który jest jednym z moich ulubionych wiosennych śniadań. Wykorzystuję go również jako dip do przekąsek.
Umyj rzodkiewki, następnie odetnij liście i pokrój je. Do miseczki wrzuć twaróg oraz liście. Dodaj odrobinę soli oraz pieprzu i zblenduj. Spróbuj czy smak Ci odpowiada. Jeśli brakuje Ci w tej kompozycji soli lub pieprzu dodaj ich więcej. Przełóż do miseczek. Dodaj pokrojone korzenie rzodkiewki, po 5 na porcję.
Podawaj z żytnim chlebem na zakwasie lub razowym. Możesz również posypać ulubionymi ziarnami np. prażonym słonecznikiem lub dynią. Polecam także ziarenka czarnuszki.
Na początek możesz dodać połowę porcji liści i spróbować, jak Ci smakuje. Im więcej dodasz, tym serek będzie bardziej intensywny i ostry.
Zawsze, gdy przyrządzam danie z białym serem próbuję go, aby sprawdzić jego konsystencję oraz smak. Najlepszy twaróg jest mięciutki i delikatny, co oznacza, że ma w sobie dużo serwatki. Nie trzeba wtedy dodawać do niego jogurtu ani śmietany lub dodać tylko odrobinę.
Liście rzodkiewki zawierają dużo wody w związku z czym, gdy je zmiksujemy z twarogiem, serek będzie miękki.
Wybierając biały ser skup się na składzie. Powinny się w nim znaleźć jedynie: mleko, kultury bakterii oraz sól. Jeśli w składzie zauważysz inne komponenty, są to najprawdopodobniej konserwanty, zagęstniki i barwniki.
Jeśli kupujesz rzodkiewkę, zwróć uwagę na liście, powinny być intensywnie zielone i jędrne. Wybieraj ładne, małe okazy.
Polecam również, aby wypróbować drugą wersję mojego twarogu z oliwą extra virgin. Serek będzie miał inną konsystencję i będzie jeszcze bardziej aromatyczny. Wystarczy dodać oliwy zamiast jogurtu. Ilość zależy od Twoich upodobań kulinarnych.
Nowalijki najlepiej kupować ekologiczne. Jeśli nie jesteś pewna/y ich pochodzenia wymocz je dodatkowo, żeby pozbyć się pestycydów oraz szkodliwych bakterii. Możesz to zrobić w trzech prostych krokach.
Krok I: Wrzuć warzywa na 2-3 min do wody o kwaśnym odczynie i myj je.
Na 1 litr wody dodaj ok. pół szklanki octu (najlepiej winnego lub jabłkowego, może być zwykły) lub 2-3 łyżki kwasku cytrynowego.
Krok II: Wyjmij je z kwaśniej wody i wrzuć je do wody o odczynie alkalicznym. Myj je przez kolejne 2-3 minuty.
Na 1 litr wody dodaj 1 czubatą łyżkę sody kuchennej. Woda po płukaniu warzyw może zmienić swój wygląd. W zależności od użytych do oprysku substancji stanie się mętna lub przybierze odcień żółtawy. Na powierzchni może pokazać się tłusty film.
Krok III. Umyj warzywa w czystej wodzie.